Zawieranie umowy między spółką osobową a jej wspólnikiem może czasem prowadzić do tego, że obiema stronami tej czynności będzie ta sama osoba. Podobna sytuacja może wystąpić w przypadku zawierania umowy między spółką kapitałową a osobową, które są reprezentowane przez tę samą osobę. Czy takie umowy są dopuszczalne?
Kodeks spółek handlowych zawiera regulację odnośnie zawierania umowy miedzy spółką kapitałową a członkiem jej zarządu. Piszemy o tym w artykule O czym pamiętać przy zawieraniu umów między spółką a członkiem zarządu? Wątpliwości rodzą się w odniesieniu do umów zawieranych między spółką osobową a jej wspólnikiem. Sytuacja wydaje się być analogiczna do tej, kiedy to spółka kapitałowa zawiera umowę z członkiem zarządu. Mimo to, kodeks spółek handlowych nie przewiduje w tym przypadku ograniczeń.
Punktem odniesienia może być przepis kodeksu cywilnego ustanawiający tzw. zakaz czynności z samym sobą. Oznacza to, że pełnomocnik nie może jednocześnie działać w imieniu swojego mocodawcy i być drugą stroną umowy. Wskazuje się, że zasada ta ma zastosowanie do wspólników spółki osobowej. W praktyce, rygorystyczne stosowanie się do zakazu dokonywania czynności z samym sobą nastręczałoby wielu kłopotów wspólnikom małych spółek. Zawieranie umów między nimi a spółką byłoby w niektórych przypadkach niemożliwe. Wyjściem z tej sytuacji jest określony w kodeksie cywilnym wyjątek, dopuszczający dokonywanie „czynności z samym sobą” w sytuacji, gdy wyłączona jest możliwość naruszenia interesów spółki. Dopuszczalność umowy między wspólnikiem a spółką osobową należy zatem analizować odrębnie dla każdego przypadku, jednak w większości sytuacji takie ryzyko nie wystąpi.
Sprawdź nasz kurs online "Spółka z o.o. – nowe możliwości i korzyści w obliczu zmian podatkowych"
|
Podobnie sytuacja przedstawia się w przypadku zawierania umowy między spółką osobową a spółką kapitałową, które reprezentowane są przez tę samą osobę. Tu także należy zastanowić się czy umowa może wywołać niekorzystne dla spółki konsekwencje. Jeśli okaże się, że nie – jedna osoba może wystąpić po obu stronach umowy.
W praktyce sytuacje, kiedy zawarcie umowy między spółką a jej wspólnikiem będzie niedopuszczalne, wystąpią niezwykle rzadko. Rygorystyczne stosowanie się do zakazu zawierania czynności z samym sobą może być tylko przeszkodą blokującą sprawne funkcjonowanie spółki.
Martyna Kunke