Ustawa o rachunkowości przewiduje dwie metody rozliczenia połączenia spółek. W niektórych sytuacjach można swobodnie między nimi wybierać. Przeczytaj co można osiągnąć stosując każdą z metod.
Księgowanie według metody nabycia
Podstawową metodą rozliczenia połączeń spółek jest metoda nabycia. Można ją zastosować w odniesieniu do każdego połączenia. W pewnym uproszeniu polega ona na wykazaniu w księgach spółki przejmującej majątku spółki przejmowanej (spółek przejmowanych) w wartości godziwej. Trudnością związaną z tą metodą jest więc konieczność dokonania wyceny poszczególnych aktywów i pasywów. Może to wymagać udziału rzeczoznawcy majątkowego lub biegłego rewidenta. Konieczność dokonania wyceny majątku to jednak nie tylko uciążliwość, ale okazja do poprawy prezentacji bilansowej grupy kapitałowej, zwłaszcza jeśli istotną częścią majątku są środki trwałe, których wartość księgowa jest znacznie niższa niż wartość rynkowa. Rozliczenie połączenia metodą nabycia zawsze powoduje konieczność zamknięcia ksiąg rachunkowych i co za tym idzie, zakończenia roku podatkowego.
Sprawdź nasz kurs online "Spółka z o.o. – nowe możliwości i korzyści w obliczu zmian podatkowych"
|
Księgowanie według metody łączenia udziałów
Metoda łączenia udziałów może być zastosowana tylko, gdy połączenie spółek nie powoduje utraty kontroli przez ich dotychczasowych udziałowców. Dotyczy to więc połączeń spółek powiązanych kapitałowo. Warto podkreślić, że nawet jeśli spełnione są te wymogi metoda łączenia udziałów nie jest obowiązkowa, zawsze można wybrać metodę nabycia.
Podstawowym uproszczeniem w ramach metody łączenia udziałów jest brak konieczności dokonywania nowej wyceny aktywów i pasywów łączonych spółek. W księgach spółki przejmującej przejmowany majątek wykazywany jest w dotychczasowej wartości księgowej.
Zastosowanie tej metody umożliwia również niezamykanie ksiąg spółki przejmującej i co za tym idzie, kontynuowanie roku podatkowego. W zeznaniu podatkowym za rok, w którym nastąpiło połączenie należy łącznie wykazać przychody i koszty podatkowe spółki przejmującej i spółki przejmowanej. Dzięki temu możliwe jest uwzględnienie negatywnego wyniku podatkowego spółki przejmowanej (wygenerowanego do początku roku do dnia połączenia) w rozliczeniu podatkowym spółki przejmującej. Gdyby bowiem księgi zostały zamknięte, negatywny wynik podatkowy stałby się stratą podatkową, której nie można przejąć w toku połączenia.
W pewnych sytuacjach zamknięcie ksiąg rachunkowych i zakończenie roku podatkowego może być jednak korzystne – piszemy o tym w artykule 2 lata podatkowe w jednym roku kalendarzowym. Również takie skutki można osiągnąć w ramach metody łączenia udziałów – księgi mogą, ale nie muszą być zamknięte. Ustawa o rachunkowości pozostawia to do decyzji spółki przejmującej.
Jak widać wybór metody rozliczenia połączenia poza skutkami księgowymi może mieć również konsekwencje podatkowe.
Wojciech Kaptur