24.10.2016

    Nagranie wspólnika jako dowód w sprawie sądowej

    W trakcie procesów związanych z wyłączeniem wspólnika lub rozwiązaniem spółki coraz częściej jako dowód w sprawie pojawia się nagranie wspólnika, z reguły powstałe bez wiedzy osoby nagrywanej. Czy takie nagranie, w którym uczestniczą skonfliktowani wspólnicy, zostanie uznane przez sąd i może być podstawą ustaleń w sprawie?

     

    Zgoda nagranego wspólnika na wykorzystanie nagrania

     

    W praktyce prawie nie zdarza się, aby osoba nagrywana wyraziła zgodę na wykorzystanie nagrania przed sądem, gdyż to nagranie może zostać wykorzystane przeciwko niej. Gdyby jednak taka zgoda została wydana, bo np. nagrany wspólnik uważa, że z nagrania płyną wnioski korzystne dla niego, z reguły taki dowód będzie mógł być wykorzystany przez uczestników nagrania przed sądem, oczywiście jeżeli nagranie jest autentyczne.

     

    Okoliczności nagrania

     

    To, czy nagranie zostanie dopuszczone przez sąd, gdy nagrany wspólnik sprzeciwia się wykorzystywaniu nagrania, zależy od okoliczności towarzyszących jego powstaniu. Ocenie sądu podlegać będzie przede wszystkim, czy w sprawie występują inne dowody potwierdzające twierdzenia wskazane w nagraniu. Ponadto wspólnik, który został nagrany, może podnosić, że nagranie zostało zmanipulowane bądź powstało przy wykorzystaniu jego trudnej sytuacji lub stanu psychicznego.

     

    Nagrania zmanipulowane

     

    Otrzymując nagranie, sąd dysponuje często tylko fragmentem rozmowy i nie ma wiedzy na temat tego, co się działo zanim padły słowa wskazane w nagraniu. Z tego względu z reguły bardziej wiarygodne są nagrania dłuższe, w których słowa wspólników osadzone są w określonych kontekście sytuacyjnym. Z całą pewnością sąd nie uwzględni nagrania, w którym jedna strona celowo prowokuje drugą do ostrych reakcji, sugeruje odpowiedzi, czy też rozmowa nie odbywa się „na serio”, ale w konwencji żartu. Pozbawione wiarygodności są również nagrania poucinane czy też posklejane z fragmentów rozmów.

     

    Wykorzystanie sytuacji osoby nagrywanej

     

    Uznania sądu nie znajdzie nagranie, w którym wykorzystano zły stan fizyczny lub psychiczny osoby nagrywanej, np. gdy nagrana rozmowa odbywała się po otrzymaniu przez nagrywanego informacji o śmierci osoby bliskiej, albo w czasie, gdy osoba ta była poważnie chora.

     

    Prawa uczestników nagrania

     

    Nagranie w wielu przypadkach może naruszać prywatność osoby nagrywanej, prawo do ochrony tajemnicy komunikowania się oraz swobodę wypowiedzi. Ocenie sądu podlegać będzie, czy naruszenie tych dóbr, w wyniku potajemnego nagrania wspólnika, jest usprawiedliwione prawami innego uczestnika nagrania, który chce z nagrania skorzystać np. prawem do sprawiedliwego procesu. Sąd musi zdecydować, które z dóbr w określonej sytuacji zasługuje na ochronę. Należy przy tym zauważyć, że sądy coraz częściej dopuszczają dowody z potajemnych nagrań – zob. m.in. orzeczenia Sądu Najwyższego wydane pod sygn.: II CSK 478/15 oraz IV CKN 94/01.

     

    Pomoc biegłych

     

    Przy ocenie wartości dowodowej przedstawionych nagrań sąd może skorzystać z pomocy biegłego. Biegły może być niezbędny celem ustalenia, czy nagranie nie zostało zmontowane np. niektóre fragmenty zostały wycięte, a także przy ocenie, czy osoba nagrywana była w pełni świadoma sytuacji, w której uczestniczy.

     

    Karolina Kulińska

    Potrzebujesz pomocy w Twojej sprawie?
    Skontaktuj się z nami:

    Kancelaria Prawna PragmatIQ

    kancelaria@doradzamy.to

    Zobacz także

    Rozwiązanie spółki

    Rozwiązanie spółki

    Masz pytania?

    Skontaktuj się z ekspertem!

    Wojciech Kaptur

    Radca prawny,

    Doradca podatkowy

    w.kaptur@doradzamy.to

    Napisz mail

    Popularne tematy

    Newsletter

    • otrzymasz bezpłatne opracowanie najczęstszych błędów przy zakładaniu spółki komandytowej
    • bez spamu
    • raz w miesiącu
    Tagi