W przypadku otwarcia postępowania upadłościowego u naszego dłużnika, musimy pamiętać o kilku istotnych kwestiach związanych z tym postępowaniem. Jeżeli pozostaniemy bierni licząc na to, że wszystkim zajmie się syndyk, często będziemy mogli zapomnieć o odzyskaniu, chociażby w części, naszej wierzytelności.
Sprawdź nasz kurs online "Spółka z o.o. – nowe możliwości i korzyści w obliczu zmian podatkowych"
|
Zgłoszenie wierzytelności – musisz o tym pamiętać
Zgodnie z prawem upadłościowym syndyk powinien poinformować o upadłości tych wierzycieli, których adresy są znane na podstawie ksiąg upadłego. Nierzadko zdarza się jednak, że syndyk na podstawie ksiąg nie ustali wszystkich adresów wierzycieli lub adresy wynikające z ksiąg będą nieaktualne. Jeżeli syndyk nie powiadomi wierzyciela o toczącym się postępowaniu upadłościowym, a wierzyciel nie wykaże się odpowiednią czujnością, to może stracić szansę na zaspokojenie się z funduszy masy upadłości.
Spóźnione zgłoszenie wierzytelności
Wierzyciel ma 30 dni od opublikowania informacji o ogłoszeniu upadłości swojego dłużnika w Monitorze Sądowym i Gospodarczym, aby dokonać zgłoszenia swojej wierzytelności syndykowi. Termin ten biegnie niezależnie od tego, czy syndyk zawiadomi zainteresowanego o upadłości, czy też takiej informacji mu nie przekaże. Warto podkreślić, że Monitor Sądowy i Gospodarczy jest ogólnie dostępny za pośrednictwem Internetu.
Jeżeli wierzyciel zgłosi wierzytelność po upływie terminu, to musi zapłacić zryczałtowane koszty postępowania upadłościowego wynikające z tego zgłoszenia, nawet jeżeli opóźnienie powstało bez jego winy, w wysokości stanowiącej równowartość 15% przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw, chyba że zgłoszenie wierzytelności po upływie terminu jest wynikiem dokonania przez syndyka korekty deklaracji lub innego tego typu dokumentu obejmującego rozliczenie. W roku 2020 kwota zryczałtowanych kosztów postępowania wynosi 772,21 zł. Wpłaty kosztów dokonuje się na rachunek bankowy syndyka.
W przypadku, gdy upadłym jest osoba fizyczna nieprowadząca działalności, a wierzyciel spóźni się ze zgłoszeniem wierzytelności, tak że syndyk już wcześniej złoży projekt planu spłaty wierzycieli albo informację, że nie ma podstaw do sporządzenia planu spłaty, to zgłoszenie wierzytelności nie zostanie rozpoznane.
Jeżeli upadłym jest przedsiębiorca i wierzytelność zostanie zgłoszona po sporządzeniu planu podziału masy upadłości to dany wierzyciel w nim nie uczestniczy. W konsekwencji spóźnienie się ze złożeniem zgłoszenia wierzytelności może skutkować w praktyce brakiem uczestnictwa w podziale funduszy masy upadłości.
Warto również pamiętać, że zgłoszenie wierzytelności dokonuje się na piśmie w dwóch egzemplarzach, na wzorze określonym przez Ministra Sprawiedliwości. Zgłoszenie powinno również zawierać dowody, które je uzasadniają.
Zgłoszenie wierzytelności przerywa bieg przedawnienia
Nie bez znaczenia jest również fakt, że zgłoszenie wierzytelności syndykowi przerywa bieg przedawnienia, w konsekwencji może się zdarzyć, że sprawność działania wierzyciela przełoży się na to, czy jego wierzytelności ulegną przedawnieniu, czy też nie. Po przerwaniu biegu terminu przedawnienia, biegnie on na nowo od dnia następującego po dniu uprawomocnienia się postanowienia o zakończeniu albo umorzeniu postępowania upadłościowego.
Każdy z wierzycieli jest uczestnikiem postępowania upadłościowego, w konsekwencji przysługuje mu szereg praw związanych z toczącym się postępowaniem. Do podstawowych uprawnień wierzyciela należy w szczególności możliwość zapoznania się z aktami sprawy, sprzeciw od odmowy uznania wierzytelności, czy też skarga na zarządzenie syndyka o zwrocie zgłoszenia wierzytelności.
Zapoznaj się też z naszym artykułem Kiedy należy złożyć wniosek o otwarcie restrukturyzacji lub ogłoszenie upadłości?
Wojciech Czernik