Przekształcenie spółki jest dość skomplikowaną procedurą, dlatego planując takie przedsięwzięcie warto zwrócić uwagę na najczęściej popełniane przy tej okazji błędy, by dzięki doświadczeniu innych, uniknąć ich popełnienia.
Błędy dotyczące procedury przekształcenia:
1. Aportowanie przedsiębiorstwa spółki z o.o. do nowej spółki komandytowej zamiast przeprowadzenia klasycznej, kodeksowej procedury przekształcenia:
Dość często próbuje się ominąć pozornie skomplikowaną klasyczną procedurę przekształcenia spółki kapitałowej w spółkę komandytową poprzez aport przedsiębiorstwa spółki z o.o. do nowej spółki komandytowej. Może to powodować bardzo negatywne konsekwencje. Najczęściej intencją wspólników przekształcających spółkę z o.o. w spółkę komandytową jest bowiem uzyskanie w nowej spółce komandytowej statusu komandytariuszy, co pozwoli im zachować wyłączenie odpowiedzialności osobistej za zobowiązania spółki, przy jednoczesnym powierzeniu statusu komplementariusza spółce z ograniczoną odpowiedzialnością, w której Ci sami wspólnicy będą sprawowali funkcje zarządu spółki. Z uwagi jednak na podwójne opodatkowanie zysków ze spółek kapitałowych, spółce z o.o. (komplementariuszowi) zazwyczaj przyznaje się w umowach spółek komandytowych bardzo mały udział w zysku (np. 1%), natomiast pozostałym wspólnikom (osobom fizycznym) przyznaje się prawo do pozostałej części zysku spółki komandytowej (wynoszącego łącznie np. 99%). Uzyskanie takiej struktury jest bardzo proste w przypadku przekształcenia spółki z o.o., do której przed przekształceniem przystąpi na niewielki procent (np. nabywając 1 udział) nowa spółka z o.o. jako przyszły komplementariusz spółki komandytowej. Sytuacja zdecydowanie bardziej komplikuje się jednak przy aporcie przedsiębiorstwa operacyjnej spółki z o.o. do spółki komandytowej. Aby uzyskać bowiem przedstawioną wyżej strukturę w spółce komandytowej, spółka z o.o. w zamian za aport całego swojego majątku w postaci przedsiębiorstwa (wartego często klika lub kilkanaście milionów złotych), otrzyma niewielki udział (np. 1%) w zysku spółki komandytowej. Przystąpienie spółki z o.o. do spółki komandytowej na takich zasadach może skutkować więc odpowiedzialnością karną członków zarządu spółki z o.o., za działanie na szkodę spółki poprzez niezapewnienie jej ekwiwalentu za wyzbycie się przedsiębiorstwa (art. 296 Kodeksu karnego).
2. Zbyt długi proces powiadomień wspólników, gdy może on być zredukowany do niezbędnego minimum:
Kodeks spółek handlowych wymaga, aby spółka, która ma zostać przekształcona, zawiadomiła dwukrotnie wspólników o zamiarze powzięcia uchwały o przekształceniu. W pewnych okolicznościach - gdy wszyscy wspólnicy zasiadają jednocześnie w zarządzie spółki i aktywnie uczestniczą w procedurze przekształcenia - możliwe jest jednak ograniczenie tej procedury informacyjnej do jednego powiadomienia wspólników, po którym można od razu podjąć uchwałę o przekształceniu.
3. Wprowadzanie spółki z o.o. jako komplementariusza w niewłaściwym momencie:
Częstym błędem popełnianym przy procedurze przekształcenia jest wybór niewłaściwego momentu na wprowadzanie spółki z o.o. jako komplementariusza. Niewłaściwe jest bowiem wprowadzenie spółki z o.o. mającej zostać komplementariuszem dopiero po przekształceniu spółki w spółkę komandytową. W spółce komandytowej, od początku jej funkcjonowania muszą występować dwie kategorie wspólników (komandytariusz i komplementariusz), dlatego wprowadzenie spółki z o.o., do pełnienia roli komplementariusza już po zakończeniu procedury przekształcenia, istotnie skomplikuje całą sytuację.
4. Brak analizy kwestii związanych z nieruchomościami rolnymi:
Przed rozpoczęciem procedury przekształcenia należy zweryfikować czy spółka jest właścicielem lub użytkownikiem wieczystym nieruchomości rolnych. Posiadanie nieruchomości rolnej przez spółkę przekształcaną może prowadzić do wydłużenia całego procesu z uwagi na uprawnienia, jakie przysługują Krajowemu Ośrodkowi Wsparcia Rolnictwa (KOWR). Przy zmianie lub przystępowaniu do spółki nowego wspólnika w przypadku spółki osobowej KOWR może złożyć oświadczenie o nabyciu nieruchomości rolnej, o powierzchni co najmniej 5 ha albo nieruchomości rolnych o łącznej powierzchni co najmniej 5 ha. Natomiast w przypadku spółki kapitałowej KOWR może skorzystać z prawa pierwokupu zbywanych udziałów czy akcji. Z kolei w przypadku przekształcenia KOWR ma prawo złożenia oświadczenia o nabyciu nieruchomości rolnej, co może stanowić istotne ryzyko dla prowadzonej działalności.
Błędy dotyczące treści umowy przekształconej spółki komandytowej:
5. Niewłaściwe opisanie w umowie spółki wkładów wniesionych do przekształconej spółki komandytowej:
Częstym uchybieniem popełnianym przy projekcie umowy spółki przekształconej, jest błąd w zakresie opisywania wkładów wniesionych do przekształconej spółki komandytowej, mianowicie brak wskazania źródła pochodzenia tych wkładów. W późniejszym okresie może to powodować poważne wątpliwości, co do tego, czy określone wkłady zostały wniesione przed przekształceniem, czy już po jego dokonaniu.
Jeszcze poważniejszym błędem dotyczącym opisywania wkładów wniesionych do przekształconej spółki komandytowej jest niewłaściwe oznaczenie rodzaju tych wkładów, w szczególności poprzez nieuprawnioną „transformację” wkładów niepieniężnych we wkłady pieniężne.
6. Niedostosowanie nazwy komplementariusza do nazwy spółki przekształcanej:
Równie często zapomina się o tym, że zgodnie z wymaganiami Kodeksu spółek handlowych w nazwie (firmie) przekształconej spółki komandytowej musi znaleźć się nazwa jej komplementariusza, którym jest najczęściej spółka z o.o. Konsekwencje tego uchybienia pojawiają się najczęściej dopiero na etapie przygotowywania projektu umowy przekształconej spółki komandytowej, kiedy okazuje się, że spółce komandytowej nie można nadać zaplanowanej wcześniej nazwy). Nazwa przyszłego komplementariusza spółki komandytowej nie jest bowiem dopasowana do tej, jaką powinna mieć spółka powstała z przekształcenia.
7. Brak w planie przekształcenia albo umowie przekształconej spółki komandytowej postanowienia dotyczącego funduszu rezerwowego:
Wskazane uchybienie nie niesie za sobą szczególnie negatywnych konsekwencji, może jednak czasowo skomplikować działalność spółki. Fundusz rezerwowy nie powstaje bowiem automatycznie, a do jego utworzenia konieczny jest odpowiedni zapis w umowie przekształconej spółki komandytowej, planie przekształcenia, albo w później podjętej uchwale wspólników. Jeśli więc od razu nie zastrzeże się w umowie spółki lub planie przekształcenia istnienia funduszu rezerwowego, to konieczne jest późniejsze podejmowanie osobnej uchwały w tym celu, co w może czasem okazać się utrudnione.
Błędy dotyczące postępowania przed KRS:
8. Zły wybór dnia przekształcenia lub pozostawienie tej kwestii uznaniu sądu rejestrowego:
Dzień rejestracji przekształcenia w KRS stanowi dzień powstania spółki przekształconej, co wiąże się ze skomplikowanymi operacjami o charakterze księgowym, a także koniecznością właściwego dokonania rozliczeń zobowiązań o charakterze publicznoprawnym. Operacje te komplikują się jeszcze bardziej, jeśli dzień przekształcenia przypada w środku miesiąca. Jeżeli jednak przekształcenie zostanie zarejestrowane w pierwszym dniu roboczym danego miesiąca (lub ewentualnie w ostatnim dniu roboczym miesiąca) powyższe czynności będą znacznie ułatwione.
Tomasz Rutkowski