Każdy prowadzący działalność gospodarczą musi się liczyć z faktem, że działalność ta może zostać poddana kontrolom prowadzonym przez różne instytucje państwowe. Mimo iż aktualnie obowiązujące przepisy przyznają kontrolowanemu przedsiębiorcy szereg uprawnień w trakcie kontroli - zawiadomienie o kontroli wciąż wywołuje stres u przedsiębiorców, a za jedną z najbardziej stresujących kontroli uważa się kontrolę podatkową. Czy możliwe jest jednak ograniczenie liczby kontroli ze strony fiskusa?
Czy możliwa jest zmiana urzędu skarbowego?
Urzędy skarbowe w Polsce są rozmieszczone stosunkowo równomiernie, co wynika z podziału administracyjnego kraju. Równomierne rozmieszczenie urzędów skarbowych nie gwarantuje jednak, że każdy z tych urzędów jest w równym stopniu „zapracowany”. Warto zatem zastanowić się, czy istnieje związek pomiędzy lokalizacją urzędu skarbowego a liczbą spraw, które dany urząd prowadzi, a jeśli tak, to jakie ta zależność ma konsekwencje dla przedsiębiorcy, jako podatnika.
Zgodnie z obowiązującymi przepisami podatnik nie ma możliwości dowolnego wyboru urzędu skarbowego, w którym będzie się rozliczał, ale istnieje możliwość zmiany właściwości miejscowej urzędu skarbowego poprzez zmianę siedziby podatnika. Czy warto zatem przenieść siedzibę do większego miasta, aby ograniczyć liczbę kontroli podatkowych?
Mniej kontroli fiskusa w dużym mieście?
Z matematycznego punktu widzenia, ze względu na liczbę zarejestrowanych w dużych miastach podmiotów prowadzących działalność gospodarczą, prawdopodobieństwo kontroli fiskusa w dużym mieście jest mniejsze niż w małej miejscowości. Duże miasta to też centrum życia biznesowego, gdzie swoje siedziby mają zarejestrowane firmy osiągające największe dochody. W praktyce oznacza to, że w dużym mieście jesteś jednym z wielu przedsiębiorców – nawet jeśli osiągasz znaczne dochody, tymczasem w małej miejscowości nie możesz liczyć na anonimowość. Skoro zatem w obrębie danego urzędu skarbowego swoje siedziby ma zaledwie kilka dużych i znanych lokalnie firm, to już tylko z tego względu, firmy te są narażone na częstsze kontrole ze strony urzędu skarbowego. Warto także zwrócić uwagę, że większa anonimowość przedsiębiorcy prowadzącego działalność gospodarczą w dużym mieście minimalizuje ryzyko wszczęcia kontroli w oparciu o tzw. donos. Co prawda informacja w formie donosu nie może stanowić bezpośredniej podstawy wszczęcia kontroli, to jednak organ po weryfikacji informacji wskazanych przez osoby postronne, ma możliwość wszczęcia postępowania z urzędu.
Trzeba jednak pamiętać, że zmiana siedziby nie zawsze skutkuje zmianą urzędu skarbowego właściwego do prowadzenia kontroli. W tym kontekście istotne znaczenie ma moment dokonania zmiany siedziby. Zmiana siedziby nie będzie miała znaczenia jeżeli organ wszczął już kontrolę podatkową, postępowanie podatkowe lub zakończył kontrolę podatkową, ale nie wszczął jeszcze postępowania podatkowego. W takim przypadku urzędem skarbowym właściwym do działań kontrolnych pozostaje organ, który rozpoczął te działania.
Rozważając przeniesienie siedziby do większego miasta należy również mieć na względzie, że obowiązujące przepisy Ordynacji podatkowej przewidują możliwość wyznaczenia przez Szefa Administracji Skarbowej naczelnika urzędu skarbowego właściwego do przeprowadzenia kontroli lub postępowania, co w praktyce oznacza, że kontrola lub postępowanie może być prowadzone przez naczelnika urzędu skarbowego nawet z innego województwa. Tryb ten jednak ma zastosowanie tylko do ściśle określonych w ustawie przypadków i ma na celu przyspieszenie i usprawnienie kontroli podatkowej lub postępowania podatkowego.
Zmiana siedziby nie jest też dobrym sposobem na zminimalizowanie liczby wszystkich kontroli i postępowań prowadzonych przez organy Krajowej Administracji Skarbowej. Nie można bowiem zapominać, że właściwość niektórych organów nie jest ograniczona do miejsca zamieszkania podatnika i tak np. naczelnik urzędu celno-skarbowego uprawniony jest do wykonywania kontroli celno-skarbowej na terenie całej Rzeczypospolitej Polskiej.
Czy podatnik w małym mieście ma gorzej?
Podejmując decyzję w kwestii zmiany siedziby nie można pomijać korzyści, jakie wiążą się z posiadaniem siedziby w małej miejscowości. Warto w tym miejscu zwrócić uwagę, że małe urzędy prowadzą mniej spraw, a sprawy te są często sprawami mniejszego kalibru niż sprawy prowadzone w urzędach w dużych miastach, co niewątpliwie przekłada się szybkość prowadzenia postępowania i termin wydania decyzji. Dzięki temu przedsiębiorca mniej czasu poświęca na urzędowe czynności i może zająć się prowadzeniem swojej bieżącej działalności.
Nie ulega wątpliwości, że nie ma skutecznego sposobu, który pozwoli przedsiębiorcy całkowicie uniknąć kontroli ze strony fikusa. Co prawda decyzja o przeniesieniu siedziby do większego miasta minimalizuje ryzyko kontroli ze strony fiskusa z uwagi na dużą ilość podmiotów prowadzących działalność gospodarczych i większą anonimowość przedsiębiorcy w dużym mieście, to jednak przeniesienie siedziby do większego miasta nie gwarantuje zmniejszenia liczby wszystkich kontroli i postępowań z uwagi na fakt, iż obszarem właściwości niektórych organów jest objęta cała Polska. W tej sytuacji przedsiębiorca powinien ocenić, co ma dla niego najważniejsze znaczenie przy prowadzeniu działalności gospodarczej i na tej podstawie podjąć decyzję o ewentualnej zmianie siedziby.
Paulina Bąk